Radomiak - po prostu wygrywajcie! Triumf nad Świtem sprawił, że w Wielką Sobotę trybuny obiektu przy Struga znów odżyły, dały piłkarzom Radomiaka także pozytywnego kopniaka do odniesienia drugiego zwycięstwa - nad Pelikanem. Po raz kolejny więc sprawdziło się, że nic nie buduje tak atmosfery jak wygrane. Nawet drużyn, które znajdują się w dolnej części tabeli. W takim razie, żeby na elektryzujący mecz z Motorem stadion znów wypełnił się fanami futbolu, w środę radomianie mają do zrealizowania jedno zadanie - "ogolić" Limanovię. A że zajmuje ona szóste miejsce - nie ma w tej chwili znaczenia!
Już dawno napisaliśmy, że radomianie nie mają nic do stracenia. I niech tak zostanie. Budowanie jakiejkolwiek presji na zespole Marcina Jałochy może tylko zburzyć układankę, której prezentacja wreszcie zaczyna cieszyć oko, a co najważniejsze, przełożyła się na dwa zwycięstwa.
Na powyższe złożyło się kilka istotnych elementów, ale najważniejszym wydaje się ten, że radomianie wreszcie mogli przystąpić do spotkania nie zastanawiając się, kim szkoleniowiec będzie musiał cerować dziurę powstałą po kolejnym chorym, kontuzjowanym czy wykartkowanym zawodniku. I chociaż do pełni szczęścia jeszcze nieco brakuje, to jednak wspomniana poprawa przełożyła się na jakość gry.
W defensywie radomianie dwa razy z rzędu zagrali "na zero". Po jednym razie wykorzystali błędy rywali. I wystarczyło to do opuszczenia ostatniego miejsca. Systematycznie poprawiać pozycję w tabeli będzie trudno, ale zdobywać punkty już nie. Bo z każdym, dosłownie z każdym radomianie są w stanie wygrać, jeżeli będą - tak jak ostatnio - zostawiać na murawie serce. Nie zmieni to poziomu polskiego futbolu, ani nie wywrze wpływu na poprawę jakości piłki w drugiej lidze. Da jednak radość, z której fani Radomiaka byli odzierani przez ostatnie miesiące. I chociażby dla tego faktu w kierunku piłkarzy powtórzymy prośbę - a powtarzać to będziemy jak mantrę do 8 czerwca - grajcie na całego! A wtedy nagrodę zgarną nie tylko ci, którzy was dopingują, ale i wy sami.
Spotkanie Radomiaka w Limanowej rozegrane zostanie w środę, o godz. 16. Zapraszamy na relację live prosto ze stadionu Limanovii.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|