Broń chce wykorzystać zadyszkę Omegi Omega Kleszczów to zespół, który w ostatnim czasie wyraźnie obniżył loty. Ostatnie wyniki sprawiły, że najbliższy rywal Broni nie liczy się już w walce o awans. Chrapkę na pierwsze miejsce wciąż ma za to Broń, która co prawda nie wykorzystała potknięcia Legii z Wartą Sieradz, ale sytuacja w tabeli wciąż jest niezła. Aby jednak dalej Broń liczyła się w pościgu za czołówką musi wygrać środowy mecz.
Po wyszarpanym w niesamowitych okolicznościach remisie z rezerwami Widzewa Łódź Broń wciąż jest na dobrej pozycji przed decydującą częścią sezonu. Mimo że radomianie grali słabo, to udało im się zdobyć cenny punkt. Drugi raz tyle szczęścia może jednak nie być, dlatego też w meczu z Omegą zawodnicy Tomasza Dziubińskiego muszą postarać się narzucić swój styl gry już od pierwszego gwizdka.
Nie będzie to łatwe, bo Omega to bardzo silny zespół o dużym potencjale kadrowym. Mimo wszystko środowi goście nie notują ostatnio najlepszej serii. Remis i dwie porażki na pewno mocno podrażniły najbliższego rywala Broni. Omega przyjedzie więc do Radomia z zamiarem przerwania gorszej passy, dlatego też zawodnicy muszą nastawić się na sporo walki.
Sytuacja kadrowa Broni już niemal tradycyjnie ostatnim czasem jest dobra. Jak informuje oficjalna strona zespołu, na drobne urazy narzekali co prawda Przemysław Wicik, Paweł Ankurowski i Norbert Wnukowski, ale powinni oni być gotowi na środowy mecz.
BROŃ RADOM - OMEGA KLESZCZÓW, środa, godz. 17
MAD
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2014-04-22 18:16:00 | Kategoria: Piłka Nożna / 3 liga | Odwiedzin: 1640
|
|
|
|
|