Energia się zbroi. Będzie faworytem IV ligi? Ekipa Energii Kozienice już wiosną udowodniła, że należy do ścisłej czołówki ekip czwartoligowych. Latem - tylko teoretycznie - rozpocznie rywalizację od zera, bowiem dysponować będzie ogromnym kapitałem, jakim jest zgranie silnego składu. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że zarówno w linii defensywnej, jak i w ataku czekają ją kolejne wzmocnienia przez graczy kojarzonych z Radomiakiem, Bronią i Pilicą Białobrzegi...
Systematyczna praca solidnego zespołu przynosi coraz lepsze owoce. Team Pawła Potenta uznawany jest za jednego z głównych faworytów zmagań w zbliżającym się sezonie, a jeżeli spełnią się jeszcze marzenia o ułożeniu wszystkich spraw finansowych - w tym o systematycznym wsparciu przez Elektrownię Kozienice - brak awansu będzie sporym zaskoczeniem.
Szkoleniowiec, jak i jego piłkarze nie zaprzątają sobie jednak głowy powyższymi, tylko solidnie pracują, żeby zebrać jak największy plon. Pomoc w grze w defensywie, która była bolączką zespołu w ostatnich miesiącach, może przynieść pozsykanie Piotra Budzińskiego. "Buła" w minionym tygodniu dowiedział się, że nie będzie grał jesienią w Broni Radom. Od razu ruszyły rozmowy z Energią w sprawie jego wypożyczenia. Sprawa jest niemal przesądzona, ale czeka na finalizację, gdy szef Energii wróci z urlopu. Podobnie sprawa ma się z Michałem Kucharczykiem, wychowankiem Radomiaka, który występował ostatnio w Pilicy Białobrzegi. Wygląda więc na to, że wskazanie czwartej siły na naszym lokalnym, radomskim podwórku jest już więc przesądzone.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|