 Przeciwko Siedlcom, UTH ROSIE zabrakło armat
Nienajlepiej będzie wspominać pokazowy mecz w Ostrowcu Świętokrzyskim zespół ACK UTH ROSA Radom. Zdominowani fizycznie przez rywali z Siedlec nasi zawodnicy nie mogli też trafić do kosza z dystansu. Stąd dość dotkliwa porażka. - Ale pożyteczny materiał do analiz i niezła motywacja do dalszej pracy - uważa coach radomian Karol Gutkowski.
Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego wiadomo było, że radomian czeka ciężka przeprawa. Głównie ze względu na dużą przewagę fizyczną siedlczan, poparte boiskowym doświadczeniem i co tu dużo mówić - cwaniactwem.
Rzeczywiście Kamil Gawrzydek i Karol Dębski zdominowali strefę podkoszową, dzięki licznym zbiórkom zaliczając double-double.
ROSA próbowała przeciwstawić się przeciwnikom próbą skutecznej gry na obwodzie. Na próbie się jednak skończyło, bo dwa trafione rzuty za trzy punkty na 24 podejmowane próby, najlepszego świadectwa strzelcom z Radomia nie wystawia.
- Nie trafialiśmy nic. To był mecz przestrzelonych okazji, bo choć przeciwnik był rzeczywiście lepszy, to wynik powinien być zdecydowanie bliżej remisu - ocenia Karol Gutkowski. - Wiemy jednak jakie błędy popełniliśmy, nad czym musimy nadal pracować. Nie załamujemy więc rąk, a nadal zamierzamy ciężko harować, żeby podnosić swoje umiejętności - podkreśla coach ROSY.
ACK UTH ROSA RADOM - SKK SIEDLCE 58:75 (14:25, 21:15, 9:13, 14:22)
ROSA: Schenk 14, Bonarek 10, Sobuta 9, Zwęgliński 7, Cetnar 6, Kardaś 5, Kapturski 4, Stopierzyński 2, Gos 1, Czajkowski 0.
SKK: Gawrzydek 19, Sobiło 17, Dębski 11, Ratajczak 11, Osiński 5, Sulima 5, Weres 4, Bal 3.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
