Cieślak bezkonkurencyjny! Siódmy triumf! Siódemka od wieków uznawana była za szczęśliwą liczbę. Teraz stała się ona także udziałem Michała Cieślaka. Pięściarz z Radomia wygrał właśnie siódmy pojedynek na zawodowym ringu i to przed własną publicznością
Siódmy triumf radomianin zanotował podczas gali Roko Boxing Night w Radomiu. - Był to najtrudniejszy pojedynek w mojej zawodowej karierze, bo szybki Ismail Abdoul łapał, klinczował, próbował zwalniać tempo, ale cieszę się z osiągniętego triumfu - powiedział po konfrontacji z Belgiem Michał Cieślak.
Do triumfu potrzebował sześciu rund, ale żaden z sędziów nie miał wątpliwości, że którakolwiek z nich mogłaby zakończyć się innym rozstrzygnięciem niż triumf Cieślaka. - W Radomiu boksuje mi się wyjątkowo, czułem wsparcie kibiców i także im dedykuję to zwycięstwo - podsumował podopieczny Adama Jabłońskiego.
W walce wieczoru Dariusz Sęk wypunktował reprezentującego Szwajcarię Mohameda Belkaca.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2014-09-20 08:39:06 | Kategoria: Inne / Boks | Odwiedzin: 2598
|
|
|
|
|