ROSA vs. Polpharma – trzeba obronić własną halę! Trudniejsze niż się wydaje zadanie czeka w sobotę 25 października ROSĘ Radom. Radomianie zagrają u siebie z Polpharmą Starogard Gdański, która nigdzie nie była wymieniana wśród czołowych zespołów Tauron Basket Ligi. Tymczasem prezentuje się nader solidnie zadając kłam teoretycznym rozważaniom tzw. fachowców. – Szanujemy przeciwnika, ale chcemy też obronić własną halę – zapowiada coach ROSY Wojciech Kamiński.
Trudność zadania nie wynika tylko z klasy rywala, ale niejako z tradycyjnych już problemów, które towarzyszą ROSIE w tygodniu poprzedzającym mecz o ligowe punkty. Zespół znów miał ograniczony dostęp do hali MOSiR (w środę 22 października mecz ligowy rozgrywali tu siatkarze Czarnych Radom), na dodatek nie do końca wszystko w porządku jest ze zdrowiem zawodników.
- Tematu dostępu do hali nie przeskoczymy, dlatego nie robimy z tego zagadnienia – mówi krótko Wojciech Kamiński. – Gorzej, że przez różne dolegliwości poszczególnych graczy nie możemy trenować w komplecie. Mam jednak nadzieję, że w dniu meczu będę miał pełną kadrę do dyspozycji – zakłada.
Polpharma legitymuje się identycznym bilansem co ROSA (2 zwycięstwa i porażka) i tak samo jak radomianie, wygrywała dotąd u siebie. Ostatnio pokonała Polski Cukier Toruń, który wcześniej nie przegrał. – Sam ten fakt świadczy o tym, że Polpharma ma swoje ambicje i potrafi grać w koszykówkę – słusznie zauważa coach ROSY.
„Kociewskie Diabły” bazują w obecnym sezonie głównie na umiejętnościach Amerykanów. Mają ich w składzie czterech, dwaj playmakerzy to Rodney Blackmon i Jassie Sapp, a dwaj podkoszowi - Tony Meier i Evan Ravanel. Cała czwórka zdobyła ostatnio 74 punkty z 84. całej drużyny, co najlepiej obrazuje jaką wartość stanowią dla Polpharmy gracze ze Stanów Zjednoczonych.
- My musimy przede wszystkim zagrać swoje. Ostatnio zwyciężyliśmy, ale wciąż mamy duże rezerwy, tak jako zespół, jak i wśród poszczególnych zawodników. Jeżeli zrealizujemy taktykę, nie pozwolimy rozpędzić się rywalowi, powinno być dobrze – zakłada Wojciech Kamiński.
ROSA RADOM – POLPHARMA STAROGARD GDAŃSKI, sobota godz. 18
Pozostałe mecze 4. kolejki:
TREFL SOPOT – ASSECO GDYNIA, piątek godz. 19
POLFARMEX KUTNO – WIKANA START LUBLIN, sobota godz. 17.30
JEZIORO TARNOBRZEG – MKS DĄBROWA GÓRNICZA, sobota godz. 19
STELMET ZIELONA GÓRA – AZS KOSZALIN, niedziela godz. 17
ANWIL WŁOCŁAWEK – KING WILKI MORSKIE SZCZECIN, niedziela godz. 18
POLSKI CUKIER TORUŃ – PGE TURÓW ZGORZELEC, niedziela godz. 18
ENERGA CZARNI SŁUPSK – ŚLĄSK WROCŁAW, niedziela godz. 20
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|