 Miłosz Dębski: - Jestem rozczarowany liczbą zdobytych goli!
Miłosz Dębski próbował już sił w kilku klubach regionu, ale koniec końców znów jest w Iłżance Kazanów, której jest wychowankiem. Jesień miał nie złą, ale jak sam mówi nie jest do końca zadowolony z postawy swojej i zespołu.
Patryk Wojdat, Radomsport.pl: - Jesteście 12. drużyną Campeon.pl Ligi Okręgowej, ta pozycja was satysfakcjonuje?
Miłosz Dębski, napastnik Iłżanki: - Przyszedł nowy trener oraz kilku zawodników. Wszyscy musieli się poznać. Kadra, poza wyjątkami, składa się z zawodników młodych, dla których są to początki w piłce seniorskiej. Myślę, biorąc pod uwagę całokształt rundy, że jest to pozycja niezła z możliwością poprawy w dalszej części sezonu.
Twój powód odejścia z Prochu Pionki i dlaczego akurat wybrałeś Iłżankę Kazanów?
- Nie chciałbym wracać do tego. Swoją decyzję tłumaczyłem już na forum Prochu Pionki. Czas spędzony w tym klubie wspominam bardzo przyjemnie i życzę chłopakom, działaczom oraz kibicom awansu do wyższej klasy. Taki klub, z taką tradycją zasługuje na zdecydowanie więcej niż klasa okręgowa. Jeśli zaś chodzi o Iłżankę - stąd pochodzę, jestem wychowankiem klubu - wybór wydaje się raczej oczywisty.
Kiedy rozpoczęła się twoja przygoda ze sportem?
- Pierwszy kontakt ze sportem to oczywiście szkolne boisko. Do klubu dołączyłem natomiast dość późno. Moi koledzy grali w drużynach juniorskich od około dwóch lat kiedy zdecydowałem się do nich dołączyć.
Jesteś najlepszym strzelcem drużyny, zdobyłeś już 10 goli…
- Szczerze powiedziawszy jestem nieco rozczarowany. 10 goli to absolutne minimum dla napastnika w klasie okręgowej. Myślę, że mogło być zdecydowanie lepiej i do poprawy będę dążył w dalszej części rozgrywek.
Jaką osobą jest prywatnie Miłosz Dębski?
- Oceniłbym siebie jako pozytywnego lekkoducha z poczuciem humoru bardzo mocno związanego z rodziną.
- Nie mam jakiegoś sprawdzonego sposobu na utrzymanie formy. Może zabrzmi to groteskowo, ale staram się być po prostu fair w stosunku do kolegów i kibiców - na mecze stawiam się w miarę możliwości wyspany oraz trzeźwy co nie zawsze jest normą w niższych klasach rozgrywkowych.
Rozmawiał PATRYK WOJDAT
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2014-11-24 15:14:12 | Kategoria: Piłka Nożna / Liga Okręgowa | Odwiedzin: 2435
|
|
|
|
|
