Formalność Radomiaka w Wieluniu? Gdyby o wyniku konfrontacji Radomiaka w Wieluniu decydowała różnica dzieląca Zielonych i WKS w tabeli, radomianie mogliby wybrać się na najdłuższy wyjazd rundy niczym na wycieczkę. Kolejne trzy punkty muszą jednak wybiegać
Radomianie zdają sobie sprawę, że do "zaklepania" pierwszego miejsca w tabeli brakuje im jeszcze tylko trzech zwycięstw. I chcą je uzyskać jak najszybciej. Środowy bój z Omegą Kleszczów ukazał kilka prawd, które przyświecać będą najbliższym potyczkom. Po pierwsze, na Zielonych, jako zdecydowanego lidera spinają się wszyscy. A nawet przy przygniatającej przewadze radomian, przejście podwójnych zasieków obronnych stawianych przez defensorów rywali, oprócz umiejętności, wymaga większej dozy szczęścia.
- Staramy się nie zwracać uwagi na okoliczności towarzyszące, tylko grać swoje. Zdajemy sobie sprawę z trudów, jakie czekają nas w Wieluniu, ale my mamy osobiste cele oraz zadania i do nich dążymy, a sobotnia konfrontacja jest tylko jednym z kroków do ich realizacji - tłumaczy trener Zielonych, Jacek Magnuszewski.
Pojedynek WKS Wieluń - Radomiak zostanie rozegrany w sobotę o godz. 17.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2015-04-24 08:03:21 | Kategoria: Piłka Nożna / 3 liga | Odwiedzin: 1739
|
|
|
|
|