|   On-line: 20



 
ROSA walczyła dzielnie, ale Stelmet za mocny
Bez żadnej zdobyczy wyjeżdża ROSA Radom z Zielonej Góry i żeby zostać w grze będzie musiała teraz wygrywać we własnej hali. Wicemistrzowie Polski ze Stelmetu są po drugim zwycięstwie u siebie w sytuacji komfortowej, ale wojny prowadzonej do trzech wygranych jeszcze nie rozstrzygnęli. I tego póki co musimy się na razie trzymać.

To nie był zły mecz w wykonaniu ROSY. Znów co prawda zabrakło skuteczności z obwodu, ale radomianie dali za to dużo lepszą, niż w pierwszym meczu, obronę, widać był determinację, wolę walki i generalnie lepszy pomysł na zatrzymanie Stelmetu. To zresztą przez dłuższy czas się udawało. Zniknęli liderzy z piątkowego starcia Quinton Hosley i Aaron Cel, a zielonogórzanie nie mogli wykreować nowych liderów.

Trzy kwarty były niezwykle wyrównane, a sprawa końcowego wyniku otwarta. Wtedy próbkę swoich niemałych umiejętności, a także niespotykany spokój pokazał Łukasz Koszarek. Skoro inni nie mogli, sam zaczął trafiać z dystansu, a do tego robił to z czego jest znany - rozdawał ostatnie podania kolegom. Przeciwwagi w ROSIE dla takich poczynań nie było, a taki stan rzeczy trwał na tyle długo, żeby gospodarze mogli zbudować w miarę bezpieczną przewagę. Potem doszły jeszcze nerwowe sytuacje, faule: niesportowy i techniczny dla graczy ROSY i losów spotkania radomianie nie mogli już odwrócić.

Stelmet jest zatem w komfortowej sytuacji, bo do pełni szczęścia brakuje mu jednego zwycięstwa. ROSA pokazała, że potrafi walczyć i przed własną publicznością absolutnie jest w stanie nawet dwukrotnie pokonać wicemistrzów Polski. Dlatego trzeba wierzyć, bo historia sportu, a koszykówki zwłaszcza pokazała, że losy rywalizacji w play offach, zawsze da się odwrócić.

STELMET ZIELONA GÓRA - ROSA RADOM 75:67 (20:20, 16:17, 17:15, 22:15)
Stelmet:
Koszarek 18 (4), Zamojski 11 (3), Lalić 7, Cel 6 (1), Hosley 4 oraz Hrycaniuk 11, Robinson 9, Troutman 7, Chanas 2.
ROSA: Sokołowski 14 (2), Gibson 9 (1), Turek 8, Taylor 7 (1), Witka 3 (1) oraz Majewski 10 (2), Mirković 8, Jeszke 4, Szymkiewicz 3 (1), Adams 1.

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!

Data: 2015-05-17 22:10:26 | Kategoria: Koszykówka / Ekstraklasa | Odwiedzin: 1327
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Finał Wiktorii Chmielewskiej w Bytomiu 21-03-2024
 
Przedsmak Euro 2024 w Radomiu już w kwietniu! 21-03-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (22-24 marca) 21-03-2024
 
Rozpoczyna się Trening do Rowerowej Stolicy Polski! Zapisz się już dziś! 20-03-2024
 
Były mistrz świata piłkarzem Radomiaka 19-03-2024
 
Porozmawiajmy o Muzeum Radomskiego Sportu 19-03-2024
 
Róznorodność w sporcie może być siłą! 19-03-2024
 
Trzy medale zapaśników Olimpijczyka na MP 19-03-2024
 
Bolesny błąd HydroLuksiar w boju z wiceliderem 18-03-2024
 
Z piekła niemal pod niebiosa - Pilica Białobrzegi z pierwszym wiosennym triumfem 17-03-2024
 
APR Radom znów wygrał - tym razem w Szczecinie 16-03-2024
 
HydroTruck poległ w wyjazdowym boju z GKS-em Tychy 16-03-2024
 
Wystartowała Tymex Liga Okręgowa. I to w jakim stylu! 16-03-2024
 
Radomiak uległ liderowi z Białegostoku 16-03-2024
 
Rezerwy stołecznej Legii nie były zbyt gościnne dla piłkarzy radomskiej Broni 16-03-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl