Czwartoligowcy walczyli z kaprysami pogody Majowa aura nie utrzymała się do wieczora, kiedy swoje pojedynki rozgrywali nasi czwartoligowcy. Niektórzy z nich musieli zmagać się nie tylko z rywalami, ale także opadami deszczu, a nawet gradem. Zwycięstwa zanotowały: Energia Kozienice, Orzeł Wierzbica i Oskar Przysucha
Wydaje się, że najtrudniejsze warunki towarzyszyły konfrontacji w Szydłowcu. Tyle, że gdy nad Targową rozszalała się burza, goście z Konstancina prowadzili już 3:0. Także po niej nie mieli litości dla gospodarzy, wykorzystując ich błędy do bólu. Niebiescy honorowe trafienia zanotowali w ostatnich siedmiu minutach konfrontacji.
W meczu lidera z Mazowszem zdecydowała jedna bramka. Team Energii Kozienice po trafieniu Damiana Stanisławskiego utrzymał pierwszą pozycję w tabeli i przewagę nad najgroźniejszymi rywalami, w tym Oskarem Przysucha, który dzisiaj rozbił outsidera tabeli, Okęcie Warszawa.
Sporego psikusa Ożarowiance, i to na jej terenie sprawili gracze Orła Wierzbica. Nie dość, że napsuli im krwi, to jeszcze zabrali ze sobą do domu komplet punktów, definitywnie wybijając z głowy rywalom marzenia o awansie.
ENERGIA KOZIENICE - MAZOWSZE GRÓJEC 1:0 (0:0)
Bramka: Stanisławski (50.)
OSKAR PRZYSUCHA - OKĘCIE WARSZAWA 7:0 (3:0)
Bramki: Wiatrak 3, Książek 2, Sapieja, Jaworski.
SZYDŁOWIANKA SZYDŁOWIEC - KS KONSTANCIN 2:5 (0:3)
Bramki: Czarnecki, Kobylarczyk - dla Szydłowianki.
OŻAROWIANKA OŻARÓW - ORZEŁ WIERZBICA 1:3 (0;1)
Bramki: Kosela 2, Kupiec - dla Orła
MAZUR KARCZEW - ZWOLENIANKA ZWOLEŃ 3:1 (3:0)
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|