Radomiak po sprawdzianie generalnym Świt Nowy Dwór Mazowiecki jako ostatni sprawdził dyspozycję Radomiaka przed inauguracją rundy jesiennej. Zieloni zadebiutowali w roli gospodarza na stadionie przy ul. Narutowicza i jeżeli chodzi o zdobycz bramową, to zarówno szkoleniowcy, piłkarze, jak i kibice powinni być zadowoleni.
Gdy w 10. minucie Leandro Rossi przymierzył z dystansu, a piłka zatrzepotała w siatce, kibice Radomiaka skwitowali: - Z taką dyspozycją, to będzie sezon...
Powyższe stwierdzenie było bardzo optymistyczne, bo występ Zielonych nie porwał, a chwilami przypominał, jak gdyby radomianie chcieli zastosować zasłonę dymną przed wysłannikami Znicza Pruszków, którzy pojawili się na trybunach. Skutecznie jednak wykorzystali błędy rywali, a w trzech akcjach bramkowych Leandro jak nie inicjował ich, to strzelał gola.
- Ten mecz dał mi odpowiedź na wiele pytań, któe pojawiły się w ostatnich tygodniach. Niektórzy gracze po raz kolejny rpzekonali mnie do siebie, niektórzy nie, ale rywalizacja o miejsce w składzie trwać będzie do ostatniego treningu - podsumował spotkanie trener Zielonych, Jacek Magnuszewski. - Jestem jednak zadowolony głównie ze strzeolnych goli. Widziałem też wiele mankamentów i widać, że mamy nad czym pracować - dodał.
Tymczasem zapraszamy do udziału w zabawie, w której możecie zgarnąć bilety na mecz Radomiaka ze Świtem. Szczegóły TUTAJ
RADOMIAK RADOM - ŚWIT NOWY DWÓR 4:1 (1:1)
Bramki: Leandro (10., 57.), Radecki (68., 81.) - (20.)
Radomiak: Banasiak - Wasilewski, Jędrzejczyk, Świdzikowski, Sulkowski, Uliczny, Chrabąszcz, Radecki, Brągiel, Ropski, Leandro oraz Kula, Sylwestrzak, Cieciura, W. Puton, Napora, Wolski, Agu, Kucharski, Janik, Filipowicz
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|