Korie Lucious wraca do Radomia, czy zagra?! Przed ROSA Radom znów mecz u siebie, a sobotnim rywalem będzie zespół King Wilków Morskich Szczecin. Radomskich akcentów w drużynie przeciwnika jest co nie miara, a jednym z nich jest osoba rozgrywającego ze Stanów Zjednoczonych Koriego Luciousa, który znalazł chwilę na rozmowę z Zuzanną Leszczyńska.
Zuzanna Leszczyńska, RadomSport.pl: - Przede wszystkim jak Twoje zdrowie? W meczu przeciwko Startowi Lublin przytrafiła Ci się kontuzja, w środę nie grałeś już z Anwilem Włocławek. Czy kibice z Radomia zobaczą cię w sobotę na parkiecie?
Korie Lucious, King Wilki Morskie Szczecin: - Niestety okazało się, że ten uraz to nadciągnięcie mięśnia pachwiny. Na chwilę obecną nie mogę powiedzieć czy zagram, bo to i dla mnie zagadka. Wszystko zależy od regeneracji mięśnia. Jeśli będzie dobrze wybiegnę na parkiet.
Jakie masz wspomnienia z Radomia? Czy ROSA pomogła Ci w koszykarskim rozwoju?
- Pamiętam wszystko z czasów kiedy grałem w ROSIE. To był mój pierwszy rok profesjonalnej kariery i pierwszy rok w innym kraju. Tamten sezon uważam za naprawdę udany, skończyliśmy na dobrym miejscu. ROSA bardzo pomogła mi w doskonaleniu moich umiejętności. Jestem naprawę wdzięczny klubowi z Radomia za świetny sezon i pierwszy profesjonalny kontrakt!
W Szczecinie, razem z Tobą, są w teamie Łukasz Majewski i trener Marek Łukomski, z którymi miałeś okazję współpracować właśnie w ROSIE. To chyba pomaga gdy w drużynie są starzy znajomi?
- Oczywiście! Gdy usłyszałem o tym, że będziemy tworzyli jeden team byłem bardzo zadowolony. Zawsze dobrze jest mieć kogoś znajomego wokół siebie, w szczególności jeśli jesteś w innym kraju. Mogę szczerze powiedzieć, że pomagają mi z polskim. Nadal nie ogarniam waszego języka (śmiech)!
Wracając do sobotniego meczu. Jak myślisz, która drużyna ma większe szanse na wygraną?
- Nie można tego jednoznacznie stwierdzić. Obydwie drużyny prezentują dobra koszykówkę i mają duże szanse na zwycięstwo. My wiemy na co w szczególności uważać i zrobimy wszystko żeby to nam się udało wygrać. ROSA pewnie planuje to samo, więc myślę, że mecz będzie bardzo interesujący!
Rozmawiała ZUZANNA LESZCZYŃSKA
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|