Sylwester Sokół podniósł swoją drużynę z kolan i mocno w nią wierzy Sylwester Sokół w tej rundzie prowadzi Mogielankę. Portalowi RadomSport.pl opowiedział o swojej pracy w Mogielnicay. Nie omieszkał podkreślić, że obecnie jego drużyna jest bardzo silna.
Nie da się ukryć, że trener Mogielanki, Sylwester Sokół obejmował zespół w trudnym momencie. Po rundzie jesiennej zajmował jedną z ostatnich pozycji w tabeli. Do drugiej części obecnego sezonu zespół przystąpił wzmocniony. A co było głównym celem odnośnie zmagań w rundzie wiosennej? - Celem było odbudowanie drużyny - mówi nam Sokół. Liczyło się także wprowadzenie pewnych schematów, które obowiązują w danej klasie rozgrywkowej. Jak się okazało, jego podopieczni potrafili podnieść się z kolan. Teraz dzielnie walczą z ligowymi rywalami.
Mogielanka potrzebowała trochę czasu na zgranie poszczególnych formacji. A czy można powiedzieć, że jest to ekipa nieobliczalna? Nasz rozmówca zauważa, że jego podopieczni od początku drugiej części sezonu przegrywali z czołowymi przeciwnikami różnicą tylko jednego gola. - Nasza drużyna rodziła się, a przełomowym pojedynkiem był ten z Sokolnikami - tłumaczy Sokół. Trener podkreśla, że w szeregach A - klasowicza z Mogielnicy każda formacja jest bardzo ważna. - Dla mnie najlepszą formacją jest cała drużyna. Czynniki indywidualne liczą się w dalszej kolejności - mówi Sokół. A czy jego piłkarzy można nazwać „rycerzami” wiosny? - Na tę chwilę uważam, że jesteśmy dużo lepszym zespołem, niż ten , który był w rudzie jesiennej - ocenia szkoleniowiec. Przed Mogielanką jeszcze kilka konfrontacji. Priorytetem są zwycięstwa.
MARCIN KAŹMIERSKI
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2016-05-26 13:12:25 | Kategoria: Piłka Nożna / Klasa A (grupa II) | Odwiedzin: 3326
|
|
|
|
|