Bezbramkowy remis Energii Kozienice ze Spartą Jazgarzew Na zwycięski tor Energia Kozienice co prawda nie wróciła, ale znów zapunktowała, tym razem za "oczko". Tę skromną zdobycz w meczu ze Spartą Jazgarzew trzeba jednak uszanować, bo goście napsuli już krwi i Broni Radom, i Pilicy Białobrzegi.
- Rywal był naprawdę wymagający i jesteśmy zadowoleni z tego punktu - stwierdził po meczu trener Energii Grzegorz Seremak.
Sparta rzeczywiście postawił trudne warunki, stworzyła klarowniejsze sytuacje podbramkowe, jej gra mogła się podobać. Na szczęście kozieniczanie nie pozostawali dłużni. Także mieli swoje okazje, a w tym spotkaniu mogła decydować jedna bramka.
- Być może zaostrzyliśmy kibicom apetyty po czterech zwycięstwach otwierających sezon, ale nie zapominajmy w jaki sposób powstawała nasza drużyna. Mieliśmy praktycznie dwa tygodnie na przygotowania, kilku piłkarzy odeszło, uzupełnienia były niewielkie, a i tak weszliśmy w sezon świetnie - przypomina Grzegorz Seremak. - Teraz odczuwamy lekką zadyszkę, ale to normalne. Możemy jednak grać spokojnie, mamy już sporo punktów, a na pewno zdobędziemy kolejne - dodaje.
ENERGIA KOZIENICE - SPARTA JAZGARZEW 0:0
Energia: Energia: Piaseczny - Szary, Janiszewski, Markowski, Fusiek (69. Pryciak), Kokosza, Kalinka, Putin (87. Strąg), Michalski, Ciupiński (82. Czerwiński), Kołodziejczyk.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|