UTH ROSA Radom nie dała rady w Prudniku Niewiele brakowało do udanej inauguracji rozgrywek I ligi przez UTH ROSĘ Radom. Podopieczni trenera Karola Gutkowskiego dzielnie walczyli w Prudniku, ale miejscowa Pogoń przechyliła ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Radomianie naprawdę mocno postawili się rutyniarzom z Prudnika. Chyba ich nawet zaskoczyli na początku meczu, bo odskoczyli dość szybko, wykorzystując w ataku podkoszowych Michała Sadło i Seida Hajrića. Dużo gorzej dysponowani byli strzelcy ROSY, którym wyjątkowo "nie siedział" rzut z dystansu. Mimo tego, goście z Radomia długo utrzymywali korzystny wynik, a na prowadzenie wychodzili również po przerwie.
Miejscowi ani na moment jednak nie odpuścili. Grali konsekwentnie, a w końcówce meczu dużo skuteczniej od ROSY.
- Właśnie tej zimnej głowy nieco nam zabrakło. Brakowało też rzutu z dystansu. Szkoda, bo rozgrywaliśmy naprawdę dobry mecz i mogliśmy pokusić się o zwycięstwo na trudnym terenie - ocenia trener UTH ROSY Karol Gutkowski.
POGOŃ PRUDNIK - ACK UTH ROSA RADOM 75:70 (15:20, 22:17, 17:15, 21:18)
ROSA: Hajrić 14, Bojanowski 13, Sadło 12, Zegzuła 10 (2), Szczypiński 7 (2), Stanios 6 (1), Parszewski 4, Obarek 2, Jeszke 2, Gos 0, Szymański 0.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|