Zakrwawiony ale zwycięski Michał Żeromiński Popularny Żeroma dał świetna walkę i wygrał jednogłośnie na punkty swój 14 pojedynek na zawodowych ringach. Jego przeciwnik Łukasz Janik (16-21-1, 9 KO) nie był w stanie nadążyć za dobrze poruszającym się Michałem i musiał uznać wyższość Radomianina.
Jeszcze przed walką Michał Żeromiński zapowiadał, że kluczem do zwycięstwa będzie praca na nogach i dobry lewy prosty. Jak zapowiedział tak zrobił i od pierwszej rundy Żeroma tańczył w ringu i nie dając się trafić rywalowi, jednocześnie dobrze pracowała lewa ręka Radomianina co było kluczem do zwycięstwa.
Eksperci komentujący ten pojedynek rozpływali się nad tym pojedynkiem, ponieważ z jednej strony Żeroma dawał pokaz świetnej obrony i dobrych kontrataków, zaś z drugiej Łukasz Janik imponował nieustępliwością i wolą walki. W drugiej rundzie doszło do zderzenia głowami dwóch pięściarzy w skutek czego Michał Żeromiński przez resztę walki musiał zmagać się z mocno krwawiącym łukiem brwiowym. Radomianin mimo tej nieprzyjemnej kontuzji nie zmienił stylu walki i cały czas był nieuchwytny dla rywala oraz celnie punktował Janika.
Dobra forma, emocjonująca walka i szybkość jaką zaprezentował Michał są dobrym prognostykiem przed jego kolejnymi walkami, na które czekamy z niecierpliwością.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2016-09-24 22:00:50 | Kategoria: Inne / Boks | Odwiedzin: 3588
|
|
|
|
|