UTH ROSA nie znalazł pierwszej wygranej w Kotlinie Kłodzkiej W pojedynku dwóch drużyn, które w obecnych rozgrywkach nie odniosły jeszcze zwycięstwa, Zetkama Doral Nysa Kłodzko okazała się nieco lepsza od UTH ROSY Radom. Podopiecznym trenera Karola Gutkowskiego na pewno należą się brawa za ambicję, ale na pierwszą wygraną trzeba jeszcze poczekać.
Kolejny, niezły, wyjazdowy mecz rozegrali pierwszoligowcy ROSY. Niestety, znów zabrakło stabilizacji, zwłaszcza w skuteczności, co doskonale obrazuje porównanie pierwszej z drugą kwartą. Radomianie potrafili otworzyć wynik, pogonić gospodarzy, wygrać znacząco odsłonę otwarcia, żeby wszystko zaprzepaścić jeszcze przed przerwą.
Zespół z Kłodzka poprawił jeszcze w drugiej połowie i... wytrzymał w końcówce. Tak właśnie - wytrzymał - bo koszykarze trenera Karola Gutkowskiego ambitnie rzucili się do odrabiania strat i napędzili miejscowym trochę strachu. Dystans był jednak za długi i do pełnego powrotu do meczu zabrakło już czasu.
ZETKAMA DORAL NYSA KŁODZKO - ACK UTH ROSA RADOM 66:60 (13:24, 21:6, 19:10, 13:20)
ROSA: Hajrić 14, Stanios 10 (2), Sadło 10, Szczypiński 7 (1), Gos 1 oraz Obarek 12 (3), Parszewski 6, Szymański 0, Wątroba 0.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|