Amerykański sen Michała Cieślaka! Jeśli nie wydarzy się jakiś kataklizm, zawodowy pięściarz z Radomia Michał Cieślak przeniesie się od stycznia do Nowego Jorku, żeby w Stanach Zjednoczonych kontynuować treningi w swojej profesjonalnej karierze. Póki co, na gali „Królowie Nokautu” we Wrocławiu, radomianin stoczy w sobotę 10 grudnia walkę z również niepokonanym dotąd Nikodemem Jeżewskim.
Szczegóły pobytu za oceanem Michała Cieślaka omawiał ostatnio jego promotor Tomasz Babiloński.
- Praktycznie wszystko zostało dopięte, na początku stycznia Cieślak wyjedzie na osiem tygodni do Nowego Jorku. Będzie w tym samym gymie, w którym przebywał Kamil Szeremeta przed wygraną walką z Rafałem Jackiewiczem. Jestem przekonany, że trafi w dobre ręce, będzie miał odpowiednią grupę sparingpartnerów. Wierzę, że Michał poradzi sobie, najlepiej efektownie, z Jeżewskim i wtedy już nic nie zburzy naszych planów - stwierdził dla Polsat Sport szef grupy Babilon Promotion.
Michał Cieślak uważany jest za zawodnika, który w najbliższym czasie może zostać kolejnym polskim mistrzem świata kategorii junior ciężkiej. Na sparingach w Warszawie rywalizuje z dwukrotnym czempionem tej wagi Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem (51-3-1), który również będzie boksował we Wrocławiu. Zmierzy się on w obronie tytułu interkontynentalnego IBF z Niemcem Leonem Harthem (14-1).
- Cieślak ma szansę też zostać mistrzem świata, dlatego nie chcemy trzymać go na ławce rezerwowych. Będziemy ściągać mu do Polski rywali o uznanej marce, tak jak to było już w przypadku Francisco Palaciosa. Zwycięstwa nad takimi pięściarzami przybliżą Michała do realizacji celu. My, jako promotorzy, zrobimy swoje, a i tak wszystko będzie w rękach, nogach i głowie boksera – podkreśla Tomasz Babiloński.
W 2017 roku, Michał Cieślak ma stoczyć co najmniej trzy walki, a maksymalnie sześć. Być może, jeśli pojawią się ciekawe oferty, wystąpi na gali w Stanach Zjednoczonych.
- Zaczniemy od walki 10-rundowej, następnie na dystansie 12 rund o pas interkontynentalny dużej federacji. Wygrana w takiej potyczce umożliwi Michałowi spory awans w rankingu światowym. W krajowym boksie nie ma zbyt wielu chłopaków o takim potencjale, jaki posiada Cieślak – Tomasz Babiloński.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
Zapraszamy Was także do naszej nowej grupy na Facebooku. Dołączajcie i zapraszajcie znajomych. Dzięki temu będziecie na bieżąco z tym, co dzieje się w sporcie w Radomiu i okolicach.
|