Szczęście po stronie AZS-u, ROSA poległa w Koszalinie ROSA Radom przegrała wojnę nerwów w końcówce wyjazdowego meczu z AZS-em Koszalin, co niestety zakończyło się porażką w całym pojedynku. Radomskie Smoki miały w tym spotkaniu ogromne problemy ze skutecznością, z dystansu, trafiając zaledwie jeden rzut na 15 prób.
Wynik, można powiedzieć tradycyjnie, otworzył Darnell Jackson, który wykorzystał dwa rzuty wolne. Potem ROSA wielokrotnie punktowała z "kreski", nieco słabiej od gospodarzy radząc sobie z rzutami z gry. Cały czas to radomianie byli jednak krok z przodu.
Druga kwarta odbywała się według podobnego scenariusza co pierwsza. Problemy ze skutecznością z gry miały oba zespoły, ale to obrona ROSY funkcjonowała lepiej. AZS często ciekał się natomiast do fauli, które gracze z Radomia sukcesywnie zamieniali na punkty. Dość powiedzieć, że w ten sposób, goście zyskali przed przerwą 17 "oczek" na 19 prób. To była bardzo ważna zdobycz zważywszy ne fakt, że w pierwszych dwóch kwartach, ROSA ani razu nie trafiła z dystansu.
Zaliczając serię 14:3 zaraz po przerwie, Koszalin nie tylko wrócił na dobre do gry, ale zyskał nawet przewagę. Co chyba ważniejsze, uwierzył, że mecz ten może wygrać. ROSA zablokowała się w ataku, ale przerwa wzięta przez trenera Wojciecha Kamińskiemu odmieniła sytuację na tyle, że końcowa wygrana wciąż pozostawała sprawą otwartą.
Kiedy na początku czwartek kwarty zrobiło się 54:49 dla ROSY, wydawało się, że wszystko wróciło do normy. Wtedy jednak "objawił się" Remon Nelson, do spazmów doprowadzając radomską defensywę. To Amerykanin z Koszalina okazał się ojcem zwycięstwa.
AZS KOSZALIN - ROSA RADOM 63:62 (19:22, 12:15, 16:11, 16:14)
AZS: Nelson 21, Zalewski 12 (2), Manigault 7 (1), Harris 7, Wall 1 oraz Stelmach 10 (2), Nowakowski 2, Sikora 2, Wadowski 1, Brown 0.
ROSA: Callahan 20 (1), Bell 9, Sokołowski 9, Jackson 9, Bonarek 2 oraz Zyskowski 11, Bojanowski 2, Witka 0, Zegzuła 0, Adams 0.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
Zapraszamy Was także do naszej nowej grupy na Facebooku. Dołączajcie i zapraszajcie znajomych. Dzięki temu będziecie na bieżąco z tym, co dzieje się w sporcie w Radomiu i okolicach.
|