Broń otworzyła czwartoligową serię remisem w Mszczonowie Piłkarze radomskiej Broni w sobotnie południe walczyli w Mszczonowie w jednym z najbardziej emocjonujących spotkań weekendowej serii. Nad Victorią, która ma jeden mecz rozegrany mniej, mają już tylko dwa punkty przewagi...
Spotkania Broni z Mszczonowianką zawsze cechuje niezwykła nerwowość. I tak też było dzisiaj, a apogeum emocje osiągnęły w momencie, gdy już w 18 minucie Kamil Czarnecki otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę... To wydarzenie miało duży wpływ na postawę zespołu, a wynik ustalili piłkarze w zalewie kwadrans po przerwie, kiedy każdy z zespołów wykorzystał rzut karny. Akurat do nich nikt nie miał pretensji do arbitra, ale jego inne decyzje wzbudzały wiele emocji. Niekoniecznie pozytywne...
MSZCZONOWIANKA MSZCZONÓW - BROŃ RADOM 1:1 (0:0)
Bramki: Jakóbiak (57. - karny) - Nowosielski (54. - karny)
Broń: Młodziński - Jakubczyk, Kupiec, Wicik, Dobosz, Bojek (76. Leśniewski), Sałek, Nowosielski, Więcek, Nogaj, Czarnecki.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
Zapraszamy Was także do naszej nowej grupy na Facebooku. Dołączajcie i zapraszajcie znajomych. Dzięki temu będziecie na bieżąco z tym, co dzieje się w sporcie w Radomiu i okolicach.
|
Data: 2017-03-25 12:46:07 | Kategoria: Piłka Nożna / 4 liga | Odwiedzin: 11188
|
|