Dawid Dziocha na podium w Poznaniu Niewiele brakowało, żeby radomski kierowca kartingowy Dawid Dziocha stanął na najwyższym stopniu podium podczas zawodów Rotax Max Challange Poland w Poznaniu. Ostatecznie zmagania zakończył na drugiej pozycji i mimo dobrej lokaty, nie ukrywał, że mogło być jeszcze lepiej.
Już pechowy występ podczas europejskiego startu w Czechach znamionował wysoką formę Dawida Dziochy. Niestety, tamte zawody pozostawiły trwały ślad w postaci kontuzjowanej nogi i ciągle dokuczającego bólu.
- Było mi bardzo ciężko, ponieważ noga wciąż była mocno stłuczona, co na pewno miało wpływ na moje tempo. To było niezłe, ale mogło być lepsze – ocenia radomianin.
Czasówkę zakończył Dawid Dziocha na trzeciej pozycji ze stratą 0,2 sekundy do lidera. W wyścigach kwalifikacyjnych także był dwukrotnie trzeci, a w półfinale przesunął się o jedną pozycję do przodu. W finale zaciekle walczył o wygraną, ale ostatecznie minął metę na drugim miejscu.
- Mam mieszane uczucia bo zawodach w Poznaniu. Z jednej strony wskoczyłem na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i nie zamierzam na tym zaprzestać. Z drugiej strony, oceniam występ w Poznaniu jako dobry, ale nie do końca satysfakcjonujący – ocenia kierowca z Radomia.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2017-07-26 21:01:48 | Kategoria: Inne / Sporty Motorowe | Odwiedzin: 2191
|
|
|
|
|