Oksar Przysucha nie dał szans Perle Złotokłos Żadnych złudzeń nie pozostawił Oskar Przysucha swojemu rywalowi - Perle Złotokłos, kto jest lepszy w bezpośrednim pojedynku. Cztery gole wbite gościom, były dla nich najniższym wymiarem kary.
Na sporą próbę nerwów wystawili piłkarze Oskara swoich kibiców. Ich przewaga nad Perłą była ogromna, ale bramka gości wydawała się zaczarowana. Nawet rzut karny nie okazał się wystarczająca szansą na zdobycie gola. Strzał Mariusza Moskwy obronił Paweł Reszka, a mijała właśnie godzina meczu.
Ostatni kwadrans był jednak w wykonaniu przysuszan zabójczy. Rozpoczął Adam Najdzik, potem w krótkim czasie podwyższył Patryk Czarnota, a dzieło dokończył Przemysław Śliwiński, trafiając do siatki dwukrotnie.
OSKAR PRZYSUCHA - PERŁA ZŁOTOKŁOS 4:0 (0:0)
Bramki: Najdzik (74.), Czarnota (76.), Śliwiński (77., 89.)
Oskar: Wieczorek - Molga (85. Osiński), Moskwa, Zieliński, Nkwana, P.Gil (78. Bartosiak), Najdzik (82. Włodarczyk), Czarnota, Zagórski (80. Obuch), Sapieja (46. Matsoso), Śliwiński.
Perła: Reszka - Przemysław Iwański (75. Wolski), Orzeszak (60. Zawadzki), Piotrowski, Arak (64. Matulka), Adamczyk, Paszkiewicz (76. Cieśliczka), Aziz, Nawrocki, Stolarski, Rzepliński.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|