 Porażka Radomki Radom na inaugurację u siebie
Od przegranej rozpoczęły sezon przed własną publicznością siatkarki E.Leclerc Radomki Radom. Dość niespodziewanie lepsza okazała się drużyna R7 Solna Wieliczka. Do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było rozegrania pięciu setów.
Pierwsza partia zapowiadała, jakoby pojedynek miał się zakończyć - używając siatkarskiego powiedzenie - "po godzinie z prysznicem". Radomianki dosłownie rozniosły rywalki, będąc lepszymi w zagrywce, przyjęciu, ataku, bloku, grze w polu, we wszystkim kto cokolwiek wymyśli. Wygrana do 13 znamionowała różnicę co najmniej klasy.
Trudno stwierdzić jednoznacznie jaki wpływ na postawę Radomki miała kontuzja Gabrieli Borawskiej, ale faktem jest, że w drugim secie role się odwróciły i to gospodynie zostały zdemolowane. Ocknęły się nieco później i naprawdę szkoda, że nie wygrały kolejnej odsłony widowiska, bo szansa ku temu była. Można gdybać, ale miejscowe wygrałyby prawdopodobnie za trzy punkty. Tak się jednak nie stało...
Podopieczne Jacka Skroka nie oddały meczu i chwała im za to. Doprowadziły do tie-breaka, ale nie był już tak szczęśliwy jak przed tygodniem w Świeciu. Tym razem po ostatnim gwizdku sędziego, ręce w geście triumfu wzniosły siatkarki z Wieliczki.
E.LECLERC RADOMKA RADOM - R7 SOLNA WIELICZKA 2:3 (25:13, 15:25, 24:26, 25:22, 12:15)
Radomka: Przepiórka, Borawska, Śmieszek, Szczepańska, Gądek, Kubacka, Samul (libero) oraz Ponikowska, Biała, Molęda, Pelczerska, Miechowicz, Bator (libero).
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
