Jastrzębski Węgiel zdecydowanie za mocny dla Cerrad Czarnych Radom Nie pomógł nadkomplet publiczności w hali MOSiR, nie pomógł żywiołowy doping. Cerrad Czarni Radom dość gładko przegrali u siebie z Jastrzębskim Węglem, choć początek meczu tego nie zapowiadał. W każdym razie z odrobionych zaległości mogą być zadowoleni jedynie goście, którzy zgarnęli komplet punktów.
Radomianie podeszli do tego meczu mocno zdeterminowani. W pierwszym secie radzili sobie naprawdę dobrze. Szalał Tomasz Fornal, w sukurs przychodzili mu inni. Jastrzębianie odpierali te ataki, a w składzie w którym każdy z zawodników może narobić wiele krzywdy rywalowi, niemal cały czas trzymali się tuż przy gospodarzach. Do mocnej ofensywy przeszli zaś w końcówce, kończąc dwie ważne kontry. Czarni musieli ryzykować, ale tym razem nie przyniosło to pożądanego rezultatu. Autowe zagrywki i zbicia dawały punkty gościom, którzy objęli ostatecznie prowadzenie w setach.
Dużo gorzej zaczęła się druga partia. Przy stanie 0:4, trener Robert Prygiel został zmuszony do wzięcia pierwszej przerwy. Bardzo długo te cztery punkty były przewagą gości. Czarni co rusz podejmowali próby zmniejszenia dystansu, a udało im się to w samej końcówce, kiedy na zagrywce pojawił się Michał Filip. Niestety, od stanu 22:23, punktowali już tylko siatkarze z Jastrzębia Zdroju.
Przyjezdni poszli za ciosem i Robert Prygiel brał czas niedługo po wznowieniu meczu, przy stanie 1:5. Na niewiele się to zdało, bo za chwilę Jastrzębski Węgiel prowadził już 9:3 i 12:5. Czarni nie odwrócili już losów spotkania, przegrywając bez zdobycia choćby seta.
MVP spotkania uznany został Maciej Muzaj.
CERRAD CZARNI RADOM - JASTRZĘBSKI WĘGIEL JASTRZĘBIE ZDRÓJ 0:3 (21:25, 22:25, 14:25)
Czarni: Droszyński, Ostrowski, Fornal, Filip, Żaliński, Teryomenko, Watten (libero) oraz Dołgopołow, Ziobrowski, Huber.
Jastrzębski: Kampa, Kosok, De Rocco, Hidalgo, Muzaj, Sobala, Popiwczak (libero) oraz Lushtaku, Ernastowicz.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|