Portugalczyka jeszcze w Radomiaku nie było... No to jest! Coraz bardziej egzotyczne wydają się być decyzje kadrowe włodarzy i trenera Radomiaka Radom. Po Francuzie z Gwadelupy, Hiszpanie, Czechu i Słowakach, do zespołu dołączył właśnie w tym sezonie Portugalczyk Bruno Ricardo Rocha da Luz. A warto przypomnieć, że w drużynie Zielonych występują też: Brazylijczyk i Nigeryjczyk (choć z polskim paszportem). Kto wie, może wkrótce doczekamy się pierwszego w historii klubu Azjaty...
Piłkarska przeszłość 29-letniego Portugalczyka, który występuje w ofensywnej formacji, jest dość bogata. Reprezentował on wcześniej barwy Vitorii Setubal, angielskich FC Fulham i QPR, cypryjskich Apollonu Limassol i Ermisu Aradipou, greckiego Panioniosu, izraelskich Hapoelu Jerusalem i Maccabi Ahi Nazareth, a także rumuńskiego, występującego w II lidze Luceafarul Oradea. Występował też w młodzieżowych reprezentacjach Portugalii.
Na oficjalnej stronie Radomiaka Bruno Luz wypowiedział się krótko: - Myślę, że to dobry projekt, więc dlaczego nie spróbować czegoś nowego?
I na tym kończy się zwięzły klubowy komunikat. Zresztą za wiele chyba nie można na temat Portugalczyka napisać. Poza tym, że jest obieżyświatem, to o jego aktualnej dyspozycji wiadomo niewiele. W każdym razie mierzący 183 cm wzrostu zawodnik rozegrał jesienią 63 minuty w barwach izraelskiego Maccabi Ahi Nazareth i w ostatnim dniu okienka transferowego, czyli 31 sierpnia, trafił na zaplecze rumuńskiej ekstraklasy. Teraz spróbuje sił na radomskiej ziemi...
GAS
źródło: radomiak.pl
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|