 Radomiak przegrał z Pilicą w pierwszym sparingu
Niby wyniki spotkań sparingowych są sprawą drugorzędną, ale jeśli Radomiak Radom przegrywa, nawet towarzysko, z Pilicą Białobrzegi to jest to sporego kalibru niespodzianka. W każdym razie trenerzy obu zespołów - Jerzy Cyrak i Maciej Śliwowski mają ciekawy materiał do analizy u progu okresu przygotowawczego do rundy wiosennej.
Nie weszli najlepiej w okres gier kontrolnych piłkarze Radomiaka. Jak zmora wróciła bowiem kwestia niewykorzystanych okazji przez Zielonych, bo tych mieli sporo, a strzelili tylko jednego gola. Z drugiej strony należy mocno pochwalić taktyczną dyscyplinę w teamie z Białobrzegów, bo to ona była kluczem do sukcesu.
Wśród sympatyków Radomiaka największe zainteresowanie wzbudził występ m.in. Portugalczyka, Bruno czy Brazylijczyka Thiago Matosa (na zdjęciu). I trzeba przyznać, że obydwu zależało na tym, żeby zaprezentować się jak najlepiej, ale ten pierwszy wydaje się prezentować klasę wyższą...
Zadowolony nie mógł być szkoleniowiec Radomiaka Jerzy Cyrak. - Nasza gra nie wyglądała najlepiej, zważywszy w dużej mierze na to, że graliśmy z drużyną występującą dwie klasy niżej. Niestety, powtarzają się błędy, które były naszą zmorą jesienią. Tworzymy sytuacje, a nie potrafimy ich zamieniać na bramki - ubolewał trener Zielonych.
RADOMIAK RADOM - PILICA BIAŁOBRZEGI 1:2 (1:1)
Bramki: Winsztal (31.) - Hernik (41.), Stanisławski (51.)
Radomiak I połowa: Haluch - Testowany I, Testowany II, Świdzikowski, Hodowany, Sokół, Wolak, Winsztal, Mazan, Bruno, Cupriak.
Radomiak II połowa: Gostomski - Jabłoński, Grudniewski, Klabnik, Stróżka, Gilewski, Agu, Colina, Filipowicz, Thiago, Stanislawski.
Pilica: Przyrowski - Kacperkiewicz, Białecki, Janowski, Kencel, Strus, Witak, Rawski, Hernik, Paterek, Skałbania oraz Śliwiński, Śliwowski, Majdaszewski, Bykowski, Stanisławski
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
