Cerrad Czarni z czwartym triumfem z rzędu! Skuteczny bój o czwarty triumf z rzędu stoczyli w Bielsku-Białej siatkarze Cerradu Czarni Radom. - Powszechnie znane są problemy rywala, ale my w decydujących momentach utrzymaliśmy naszą jakość i wygraliśmy - cieszy się trener zespołu z Radomia, Robert Prygiel.
Od początku pojedynku radomianie przekonywali swoją postawą, że na Pogórze Śląskie przyjechali po trzy punkty. Przez pierwsze kilkanaście akcji sprawiali wrażenie, jak gdyby rozkręcali się, ale gdy dzięki skutecznym atakom i blokowi Kamila Kwasowskiego osiągnęli przewagę 16:12, było jasne, że w partii otwarcia zgarną triumf.
W drugiej lepiej zaczęli gospodarze, roztrwonili jednak pięciopunktową przewagę, a wyrównany stan trwał nieco dłużej. W końcówce znów górą wzięło doświadczenie oraz determinacja podopiecznych Roberta Prygla. Zarówno trzeci, jak i czwarty set rozstrzygnęły się na przewagi. Ekipy rozstrzygnęły po jednym na swoją stronę, dzięki czemu trzypunktowe zwycięstwo stało się udziałem radomian.
BBTS BIELSKO-BIAŁA - CERRAD CZARNI RADOM 1:3 (22:25, 22:25, 26:24, 26:28)
BBTS: Macionczyk, Janeczek, Siek, Krikun, Łukasik, Cedzyński, Jaglarski (libero) oraz Bucki, Peacock, Tarasov, Marek, Gaca.
Cerrad Czarni: Vincic, Kwasowski, Teryomenko, Żaliński, Fornal, Huber, Watten (libero)
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|