|   On-line: 35



 
Poniedziałkowy ból głowy Adama Mąkosy
Sportowy weekend w regionie przeciągnął się aż do poniedziałku. Mocnym, lecz smutnym akcentem zakończył go Radomiak. Derbów województwa nie udało się wygrać Czarnym, choć pozytywów nie brakowało. Na wysokości zadania stanęła jedynie Rosa, choć i tu zwycięstwo wisiało na włosku.

Rosa Radom właściwie zapewniła sobie awans do play-off, po zwycięstwie w dramatycznych okolicznościach ze Startem Lublin. Kontrowersji było co niemiara, ale te w koszykówce zawsze będą się pojawiać. Sędziowie mają tam ogromny margines błędu i są w stanie wytłumaczyć się właściwie z każdej podjętej decyzji. Ale kontrowersji nie brakowało też przecież w spotkaniu w Lublinie, gdzie to gospodarze po dogrywce okazali się lepsi.

Dziwnie układa się tabela w tym roku. Coś niebezpiecznie wokół czwartego miejsca kręci się Stelmet. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Stal Ostrów byłaby zdecydowanie korzystniejszym przeciwnikiem. Ktoś będzie miał dużego pecha i wypada tylko mieć nadzieję, że nie będą to radomianie. Mam jednak dziwne przeczucie, że w ostatnich kolejkach mogą się dziać dziwne rzeczy.

*****

Tylko o dziewiąte miejsce powalczą siatkarze Cerrad Czarnych Radom. Myślę, że to lokata odpowiednia do tego, jak prezentowali się Wojskowi w tym sezonie i jakim składem dysponowali. Napisałem „tylko”, bo mocno rozpoczęte derby z drużyną z Warszawy bardzo rozbudziły apetyty. Czarni grali koncertowo, a to co wyczyniał Tomek Fornal momentami było genialne. Kończąc po profesorsku tyle sytuacyjnych piłek doprowadzał rywali do szału. A gdy jeszcze włączył się w pewnym momencie zagrywką, to gracze z Warszawy tylko z utęsknieniem patrzyli na tablicę wyników, kiedy wreszcie skończą się ich męki.

Ogromna szkoda, że nie udało się wykorzystać kilku piłek meczowych i wygrać spotkania. Statuetka MVP należała się Fornalowi jak chyba nigdy nikomu innemu w tym sezonie. Oj, będziemy mieli pożytek z tego chłopaka. W najbliższych sezonach Czarni, w których dalej będzie występował, ale jestem przekonany, że w dalszej perspektywie także reprezentacja kraju.

Budujące, że Czarni dopinają kadrę i zatrzymują podstawowych zawodników jeszcze w trakcie sezonu. Gdy zacznie się przerwa między sezonami, pojawią się nowe oferty i zapewne znacznie trudniej będzie prowadzić negocjacje kontraktowe. A wiadomo, że budżet Cerrad Czarnych na pewno z gumy nie jest i każda mądrze zainwestowana złotówka w perspektywicznych i wciąż młodych zawodników musi cieszyć.

*****

Radomiak powtarza scenariusz z zeszłego sezonu. Wierzyłem, ale przestałem już wierzyć w awans w tym sezonie. Niestety, ale zdobywając trzy punkty w pięciu meczach, powiedzmy sobie to szczerze, z dołem tabeli i w większości drużynami, które mogą pożegnać się z drugą ligą, właściwie zamknął sobie drogę do bezpośredniego awansu. Można się jeszcze łudzić, ale co spojrzę na terminarz, to złudzenia pryskają. Warta, ŁKS, GKS – wszystko to spotkania wyjazdowe. Jak można wierzyć, że nagle punktować zaczniemy z takimi rywalami, jak nie potrafiliśmy z dołem tabeli?!

W meczu z Gwardią Koszalin Radomiak grał koncertowo (osobno muszę pochwalić także Mikitę, którego ostatnio skrytykowałem, a który w pierwszej połowie prezentował się wreszcie zdecydowanie lepiej), ale nie da się ukryć, że duża w tym była też zasługa przeciwnika. Tak słabej drużyny, odkąd Radomiak gra w drugiej lidze, nie widziałem. W meczu z Błękitnymi wszystko już wróciło do normy. Mądrze na konferencji po meczu z Błękitnymi mówił jedynie trener gospodarzy. Nie ważne czy zdobywa się jedną, dwie, trzy czy pięć bramek, ważne są trzy punkty, które te bramki dadzą. Trener Cyrak nie zawahał się użyć stwierdzenia, że bramka w trzeciej minucie ustawiła mecz i że w pierwszej połowie Radomiak grał dobrze. Z takimi mądrościami nie wyróżniałby się chyba tylko na sejmowej mównicy…

Kibice coraz głośniej mówią o zmianie trenera. I choć często nie zgadzam się „z tłumem”, staram się powstrzymywać od pochopnych osądów, to chyba też podzielam ich zdanie. Osiąganie takich wyników przy takim bogactwie kadrowym to po prostu jakiś skandal i żart z kibiców. I choć oczywiście to piłkarze biegają na boisku, to patrząc z boku mam wrażenie, że brakuje im jakiegoś pozytywnego bodźca, kopa. Brakuje im chyba też tego, żeby ktoś zza linii bocznej krzyknął na nich, podpowiedział, kiedy trzeba obudził i opieprzył. Nie widzę tego. Ale patrzę też tylko z boku, więc mogę się mylić. Przyczyna może przecież tkwić zupełnie gdzie indziej, a trener może być w tym wypadku jedynie kozłem ofiarnym. Nie wiem – po prostu głośno myślę.

*****

Gratulacje za efektowne pokonanie wyżej notowanego rywala w rozgrywkach Pucharu Polski należą się Centrum Radom. Zwycięstwo 4:0 nad Mazurem Karczew, który nie raz w ostatnich latach sprawiał spore problemy drużynom z naszego regionu, musiało zrobić wrażenie. Oby teraz i ze Świtem udało się zaliczyć pozytywny występ.

ADAM MĄKOSA

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!

Data: 2018-04-16 22:39:22 | Kategoria: Inne / | Odwiedzin: 1051
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Zostań sędzią Królowej Sportu 12-03-2024
 
W hali RCS powstanie Muzeum Sportu. Pierwsze eksponaty już są! 12-03-2024
 
Z żałobnej kroniki 12-03-2024
 
Intensywny początek sezonu polskich kartingowców Pantano 12-03-2024
 
Radomka triumfem zakończyła sezon zasadniczy 11-03-2024
 
Czwarty tegoroczny triumf Enea Czarnych w hali RCS 11-03-2024
 
Rekordowy Bieg Kazików za nami. Mateusz Kaczor z triumfem! 11-03-2024
 
Niespodzianki na początek wiosny w Tymex Lidze Okręgowej [TABELA] 10-03-2024
 
Milowy krok HydroTrucku Radom w stronę playoffs 10-03-2024
 
Drogowiec Jedlińsk postraszył faworyta, ale punktów nie zdobył 10-03-2024
 
Broniarze zrobili to, co do nich należało 09-03-2024
 
Pilica Białobrzegi o krok od zwycięstwa nad GKS Wikielec 09-03-2024
 
Wymarzone otwarcie piłkarskiej wiosny Oskara 09-03-2024
 
Remis LKS-u Promna na otwarcie wiosny 09-03-2024
 
Epickie zwycięstwo Radomiaka Radom w Gliwicach! 08-03-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl