Sukces Cerrad Czarnych Radom - piąty zespół w Polsce! Nadspodziewanie gładko, Cerrad Czarni Radom wygrali spotkanie z PGE Skrą Bełchatów, decydujące o piątym miejscu na finiszu PlusLigi. W "nowej erze" występów w ekstraklasie, radomianie nigdy nie uplasowali się tak wysoko. Sukces jest bezsporny i należy to podkreślać!
Warto również zaznaczyć, że Cerrad Czarni pokonali w tej rywalizacji wciąż aktualnego mistrza Polski, który wysokością budżetu bije Wojskowych na głowę. A jednak jeszcze raz się okazało - choć to w sporcie zawodowym wyjątek coraz rzadszy - że pieniądze nie grają.
Zanim jednak doszło do ostatecznego triumfu, mecz lepiej zaczęła Skra. Goście grali swobodniej, z rozmachem atakowali i blokowali, mieli też przewagę na zagrywce. "Odrodzenie" Czarnych nastąpiło przy stanie 8:15 i chyba trochę niespodziewanie wszystko poszło jak z płatka. Gospodarze dali koncert gry i "skradli" z łatwością pierwszą partię.
Drugi set był jeszcze zacięty, ale w trzecim nastąpiła już niemal "rzeź niewiniątek". Radomianie spokojnie robili swoje, a przyjezdni mieli pretensje do wszystkich i do wszystkiego. Cerrad Czarni wykorzystali szansę na historyczny triumf i wspólnie z widownią mogli cieszyć się ze zwycięstwa.
MVP meczu został kapitan i rozgrywający Cerradu Czarnych Dejan Vincić.
CERRAD CZARNI RADOM - PGE SKRA BEŁCHATÓW 3:0 (25:19, 26:24, 25:18)
Cerrad Czarni: Vincić, Żaliński, Pajenk, Filip, Fornal, Huber, Ruciak (libero) oraz Wasilewski (libero), Kwasowski, Ostrowski.
Skra: Łomacz, Ebadipour, Kochanowski, Wlazły, Szalpuk, Kłos, Piechocki (libero) oraz Droszyński, Katić, Teppan, Orczyk.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|