 Uniwersytet Radom przegrał, wygrany mecz z Mazurem Sierpc
Kwadrans przed końcem, piłkarze ręczni Uniwersytetu Radom prowadzili różnicą siedmiu bramek, grali u siebie z Mazurem Sierpc, a jednak zeszli z parkietu pokonani. Jak to możliwe? Tego nie wie chyba nawet radomski zespół, który ostatnie minuty przedreptał, nie mając zupełnie pomysłu, ani w ataku, ani w obronie.
Doprawdy, trudno tę porażkę wytłumaczyć. Uniwersytet grał dobrze, cierpliwie budował akcje i systematycznie powiększał przewagę.
Przed przerwą nie do zatrzymania był tercet radomskich rozgrywających: Marek Kubajka, Adrian Gruszczyński, Piotr Rojek, podłączali się inni, a monolit stanowiła obrona.
Druga połowa zaczęła się jeszcze lepiej. Uniwersytet wydawał się całkowicie panować nad wydarzeniami na boisku i na straconą bramkę, odpowiadał zazwyczaj dwoma celnymi trafieniami.
Prowadząc 24:17, radomianie... zupełnie stanęli - i dosłownie, i w przenośni. Przewaga topniała w okamgnieniu, aż wreszcie Mazur doprowadził w ostatniej minucie do remisu, a chwilę później wyszedł na pierwsze prowadzenie w meczu. Gospodarze mieli jeszcze szanse na remis, ale Piotr Rojek nie wykorzystał rzutu karnego...
UNIWERSYTET RADOM - MAZUR SIERPC 27:28 (14:11)
Uniwersytet: Markowski, Baran - Kubajka 8, Rojek 6, Gruszczyński 6, Kordos 2, Sikora 2, Banaczek 2, Kiraga 1, Wasik, Misalski, Pawelec.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
