 Zmieniony HydroTruck Radom staje do walki o... życie
Już z Wojciechem Nojszewskim i Łukaszem Klawą w składzie, HydroTruck Radom podejmie walkę o utrzymanie w 1> Lidze. Pierwsza, wyjazdowa próba już w środę 15 stycznia, kiedy zespół trenera Roberta Witki zmierzy się na wyjeździe z AZS Politechniką Opolską.
O transferze Wojciecha Nojszewskiego już informowaliśmy. Teraz HydroTruck ogłosił pozyskanie Łukasza Klawy, 23-letniego gracza podkoszowego, występującego też na pozycji niskiego skrzydłowego. Zawodnik ten reprezentował ostatnio barwy Akademii Gortata Gdańsk, wcześniej Kotwicy Kołobrzeg, a ma też epizod w najwyższej klasie rozgrywkowej, kiedy był koszykarzem Trefla Sopot. Znany jest z koszykówki 3x3, w której występował nawet w Młodzieżowej Reprezentacji Polski.
Klawa ma 203 cm wzrostu, a w II lidze wykręcał całkiem niezłe statystyki - średnio 10,1 punktu i 7,4 zbiórki na mecz, co ważne, przebywając ponad 25 minut na parkiecie.
Radomski team opuszcza Kacper Rojek, którego zabrakło już w ostatnim meczu przeciwko Decka Pelplin. Bardzo możliwe, że z Hydrotrucku odejdzie także Daniel Dawdo.
Dwaj nowi gracze to "świeża krew" w drużynie, ale raczej trudno się spodziewać, żeby byli oni wiodącymi postaciami już podczas meczu w Opolu (środa 15 stycznia, godz. 19), bo nie znają przecież nawet zagrywek ekipy trenera Witki. Więcej wartości powinni natomiast pokazać na meczu w Radomiu, w którym HydroTruck podejmował będzie WKK Wrocław (niedziela 19 stycznia, godz. 20).
GRZEGORZ STĘPIEŃ
|
