 Derby regionu dla Orlika Przytyk
W XVI kolejce rozgrywek III ligi mężczyzn, ULKS Orlik Przytyk, po zwycięskim meczu 3:2 z Armatem Kozienice, utrzymał trzecią pozycję w tabeli. Do końca rozgrywek pozostało tylko dwie kolejki, w której Orlik każdy mecz rozegra na wyjeździe.
W Kozienicach doszło do prawdziwego horroru, który przysporzył licznej grupie kibiców z Przytyka team Orlika. Ten mecz mógł zakończyć się wynikiem 3:0 dla nich, lecz była to kopia meczu z tym samym zespołem w przytyckiej hali.
Trzeba przyznać, że Orlik stracił bardzo cenne punkty przez rozluźnienie, które wkrada się do zespołu po zdobyciu chociażby kilku punktów pod rząd. W pierwszych dwóch setach widać było narzucony styl teamu Przytyka. Bardzo dobre piłki „wyjmowane” przez naszego libero Daniela Zdonka, a także kończące ataki Radosława Kiragi i trenera Pawła Wlazło, dały im pewnie wygrane sety.
W tym momencie dobra gra Orlika ustąpiła roztargnieniu i prostym błędom. Wystarczy wspomnieć, że gospodarze rozpoczęli kolejną partię od stanu 6:0. Na nic zdały się nawet zmiany w trzecim i czwartym secie. Dopiero kilka mocnych słów od trenera przed tie breakiem przyniosły efekt i zwycięstwo w tej partii do 8.
Niestety, Orlik ma znikome szanse, żeby awansować na pozycję wicelidera tabeli.
ARMAT KOZIENICE - ULKS ORLIK PRZYTYK 2:3 (20:25, 21:25, 25:17, 25:15, 8:15)
Orlik: Radosław Kiraga, Karol Ślażyński, Karol Wojcieszak, Daniel Zdonek (libero), Andrzej Wojcieszak, Karol Wlazło, Sylwester Janek, Kamil Kapusta, Paweł Czubak, Bartłomiej Gregorek, Łukasz Podymniak trener: Paweł Wlazło.
MK
|
