|   On-line: 46



 
Lepiej sprowadzać, czy wychowywać?
Kolejni młodzi zawodnicy wchodzą do kadry trzecioligowego zespołu Broni Radom. Brakuje za to nowych zawodników z zewnątrz, którzy byliby realnym wzmocnieniem zespołu. Klub z radomskich Plant postawił na swoich i to w najbliższych latach powinno procentować.

Kibice Broni są dość podzieleni jeśli chodzi o kwestię budowania zespołu na rundę wiosenną. Ich zespół zajmuje w lidze trzecią lokatę w tabeli i ma siedem punktów straty do lidera. Szanse na awans wciąż są, ale wielkich wzmocnień, rewolucji kadrowej w Broni nie ma i zimą na pewno nie będzie. Jeszcze nie tak dawno podniosło się larum, gdy bez płaczu pożegnano się z zawodnikami z Kielc, w tym między innymi z Dariuszem Kozubkiem. Dziś na lewej obronie chyba nieliczni zamieniliby Piotra Budzińskiego na Łukasza Ubożaka, czy Łukasza Szymoniaka.

W Broni zostali praktycznie sami miejscowi gracze. Jednak mimo to, prezes klubu z Plant Artur Piechowicz odważnie zapowiada, że jego drużyna będzie walczyć o awans.

Nie sposób głęboko sięgnąć do kieszeni i sprowadzić kilku piłkarzy z wyższej ligi, spoza regionu. Prezes Piechowicz wybrał inną drogę i postawił na swoich wychowanków. Niektórym to się nie podoba, ale patrząc na pracę młodzieży łatwo wywnioskować, że ta praca zaczyna procentować i Broń już niebawem może dochować się wielu znakomitych piłkarzy.
W trzech najstarszych rocznikach 1993 - 1995 jest ponad 30 piłkarzy, którzy otrzymali szansę debiutu w meczu ligowym lub sparingowym w zespole seniorów. Każdy z nich czeka na miejsce w trzecioligowym zespole, a o wejście do kadry czekają następni. Nawet jeśli niektórym nie uda się dostać do pierwszej kadry, będą olbrzymim kapitałem dla klubu.

Przemysław Nogaj, Tomasz Bartosiak, Jakub Chrzanowski, Mikołaj Chamerski, Dominik Leśniewski (na zdjęciu), czyli kilku innych którzy już jesienią grali regularnie w Broni, są najlepszym potwierdzeniem, że w klubie z Plant warto było postawić na swoich.

- Ja już teraz mam przyjemny ból głowy, a przecież w zanadrzu czekali kolejni młodzi zawodnicy, którzy nie odpuszczają i czekają na swój debiut - mówi trener Artur Kupiec.

Trudno przewidzieć o co wiosną będzie grać Broń. Młodość ma swoje prawa i pewnie wielokrotnie najmłodsi gracze Broni pokażą świetną grę, ale popełniać też będą błędy. Najważniejsze jednak, aby z tych błędów wyciągnąć wnioski.

Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!

Data: 13-02-2012 | Kategoria: Piłka Nożna / 3 liga | Odwiedzin: 2177
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Siatkarka Radomki dołożyła cegiełkę do triumfu reprezentacji Polski 10-05-2024
 
Rozgrywająca odchodzi z MOYA Radomka Radom 10-05-2024
 
Zapraszamy na Piknik Sportowy z gwiazdami sportu 09-05-2024
 
Zwycięski turniej radomianki w Bielsku-Białej 09-05-2024
 
Artur Błasiński i Mateusz Kaczor: Sport to przede wszystkim zabawa! 09-05-2024
 
Zmiana goni zmianę w RLTL GGG Radom 09-05-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (10-13 maja) 09-05-2024
 
Słabe mecze Oskara Przysucha i Drogowca Jedlińsk 09-05-2024
 
Przed nami wiosenna odsłona czwartków lekkoatletycznych 08-05-2024
 
Moya Radomka Radom odkrywa karty. W zespole będzie reprezentantka Polski! 08-05-2024
 
ROZLA zaprasza na ogólnopolski mityng do Białobrzegów 07-05-2024
 
Dwa medale Wiktorii Chmielewskiej w Bytomiu 07-05-2024
 
Zawodniczka z TOP5 jednej z klasyfikacjii odchodzi z MOYA Radomka Radom 07-05-2024
 
Dołącz do V Skaryszewskiego Biegu Konika 06-05-2024
 
Bieg Pilicy po raz siódmy i znów na medal! [DUŻE GALERIE ZDJĘĆ] 06-05-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl