Dziewięciu piłkarzy na celowniku Radomiaka! Warka, Orońsko, Białobrzegi, Wierzbica, Sienno, Mogielnica, Proch i Radom - z tych miejscowości pochodzą młodzi piłkarze, których do gry w Zielonych barwach zaproszą trenerzy is zefowie Radomiaka. Przed pierwszym swoim sparingiem, seniorzy tymczasem odbyli specjalne szkolenie z zakresu żywienia.
Nawet postawienie sobie jasnych celów, m.in. awansu do drugiej ligi, nie zmieniło strategii działania szefów Radomiaka w polityce transferowej. Wciąż, chcą oni stawiać na młodych, utalentowanych piłkarzy z regionu radomskiego. I tak, na celowniku Radomiaka znaleźli się: Karol Sładkowski z KS-u Warka, Dominik Płowiec z Oronki Orońsko, Piotr Dąbrowski występujacy w Pilicy Białobrzegi, Mateusz Szkopek z Wierzbicy, Michał Klaus z Zawiszy Sienno, Paweł Jaworski z Mogielanki Mogielnica oraz Marek Nowak z Prochu Pionki. Na liście życzeń znaleźli się również dwaj radomianie Artur Rogala z Legionu i Damian Gołąbek z Orlika. Szefowie klubu nie ukrywają, że liczą na wzmocnienie przez tych piłkarzy szerokiej kadry, a także drużyny juniorów, która walczy z Legią Warszawa o mistrzostwo Mazowsza. W zamian za wzmocnienie Radomiaka, szefowie klubu gwarantują młodym piłkarzom szkołę oraz zamieszkanie w Radomiu. - I niepowtarzalną szansę, którą w przeszłości wykorzystał np. Piotr Wlazło - tłumaczy szef klubu Łukasz Podlewski.
Co ciekawe, przed jutrzejszą grą wewnętrzną (jej początek zaplanowano na godz. 10), piłkarze przeszli godzinny kurs żywieniowy z zakresu suplementacji i diety, który poprowadzili specjaliści ze sklepu "Atleta". Piłkarze nie udawali "świętych krów" i wprost pytali o ewentualne smakołyki z fast foodów. Po zapoznaniu się z ich szkodliwością, zapowiedzieli, że przez najbliższy czas na pewno będą ich unikać.
MICHAŁ PODLEWSKI
|