Dodał: RadomSport.pl / Data: 28-08-2009, 21:13

Udanie wypadł debiut ekipy Rosasportu Radom przed własną publicznością. Kibice po raz pierwszy mieli okazję przyjrzeć się umiejętnościom m.in. Artura Donigiewicza oraz szkoleniowym ruchom proponowanym przez Marka Łukomskiego. Na parkiecie zabrakło jednak kontuzjowanego Pawła Wiekiery.

Po raz drugi na przestrzeni trzech dni radomianie skonfrontowali siły z ekipą KS-u Piaseczno. I chociaż dalecy są od maksymalnej formy, nie mieli większych problemów z pokonaniem rywali. - Bo nasz zespół budowany był pod kątem występów w pierwszej lidze. Nie możemy więc mieć problemów z wygrywaniem takich spotkań - podkreśla asystent trenera Piotra Ignatowicza, Marek Łukomski.

Łukomski przyznał także, że ekipie brakuje jeszcze takiego błysku w oku, jak chociażby w trakcie spotkań półfinałowych z ubiegłego sezonu z Astorią Bydgoszcz. - Wciąż odczuwamy zmęczenie treningami na obozach. Ale z dnia na dzień nasza forma będzie zwyżkować - zapewnił.

MICHAŁ PODLEWSKI

* Na zdjęciu Konrad Michałek, drugi obok Karola Muszyńskiego przedstawiciel młodego pokolenia, który dołączył do zespołu.

ROSASPORT RADOM - KS NORGIPS PIASECZNO 81:62 (27:14, 13:19, 21:6, 20:23)
Rosasport: Wróbel 15, Zalewski 14, Kapturski 12, Donigiewicz 10, Podkowiński 7, Nikiel 7, Sosnowik 7, Michałek 4, Kardaś 2, Muszyński 2, Maj 1.
Piaseczno: Okoła 21, Majewski 14, Andres 8, Babiarz 6, Wójcicki 6, Zapert 2, Głowienka 2, Bocianowski 2, Balicki 1, Chudziński 0, Grzejszczyk 0