Dodał: RadomSport.pl / Data: 04-09-2009, 11:23

Na dwa tygodnie przed inauguracją I ligi, piłkarze ręczni AZS-u Politechnika Radomska rozegrają jutro w Końskich jednodniowy turniej. Niestety, radomianie nadal nie mogą występować w najsilniejszym składzie.


Określenie „ekspresowy” i idealnie pasuje do sobotnich zawodów. Cztery zespoły rozgrywać będą bowiem spotkania 2x20 minut, a mecze rozpoczynać się będą co dwie godziny. - To będzie prawdziwie końska dawka, ale spokojnie sobie poradzimy. Mamy szeroki skład i dużo pracujemy nad wytrzymałością – uspokaja trener AZS-u Karol Drabik.
Tyle, że Akademicy wystąpią w osłabieniu, bo z kontuzjami wciąż zmagają się: Łukasz Guzik, Michał Kalita i Bartłomiej Dąbrowski. Będzie za to Jarosław Sieczka, który na turniej dojedzie prosto z rodzinnych Kielc.

Podczas jutrzejszych spotkań, AZS-iacy mają największy nacisk kłaść na przećwiczenie powrotu do obrony, defensywy w ogóle i wyjście z kontry. - Po meczach ze Stalą Mielec, wiem, że te trzy elementy szwankowały najbardziej. A obrona w dzisiejszej piłce ręcznej jest najważniejsza – podkreśla Karol Drabik.
AZS rozpocznie turniej już o godz. 9 pojedynkiem z KSSPR Końskie, o 11 zmierzy się z BKS-em Bochnia, a o 13 z Wisłą Sandomierz.

Wiadomo już, że pierwszy mecz ligowy z ASPR Zawadzkie, Akademicy rozegrają 19 września. Początek o godz. 18.

GRZEGORZ STĘPIEŃ